Serum hialuronowe
Serum hialuronowe, często nazywane też hyaluron booster, to kosmetyk, który od wielu lat jest dostępny na rynku, ale w ostanim czasie stał się bardzo popularny. Nie bez powodu – to produkt, który pozwala w szybkim czasie w widoczny sposób spłycić zmarszczki oraz ujędrnić i wygładzić skórę twarzy. Czy serum hialuronowe naprawdę działa? Czy rzeczywiście wygładza twarz? Czy takie serum potrafi wygładzić zmarszczki? Postanowiłam przekonać się o tym na własnej skórze.
Serum hialuronowe – jak działa?
Aby odpowiednio stosować serum na twarz, należy wiedzieć, jak działa serum hialuronowe, by nie zrobić sobie krzywdy.
Serum z kwasem hialuronowym to produkt, którego głównym składnikiem jest kwas hialuronowy. Kwas hialuronowy występuje naturalnie w naszym ciele. Jest humektantem, czyli substancją wiążącą i utrzymującą wodę. Niestety, z biegiem czasu i upływem lat, ilość produkowanego kwasu hialuronowego w naszym organizmie maleje, a co za tym idzie – na naszych twarzach powstają zmarszczki, skóra się starzeje, jest mniej elastyczna i nawilżona. Aby temu zapobiec, warto zaopatrzyć się w kosmetyk, który w swoim składzie ma kwas hialuronowy.
Serum hialuronowe warto zacząć stosować po ukończeniu 25 roku życia, gdy nasza skóra zaczyna się starzeć.
Dobra wiadomość jest taka, że kwas hialuronowy nie jest komedogenny, co oznacza, że nie zatyka porów, a zatem osoby z cerą mieszaną czy tłustą mogą go używać bez jakichkolwiek obaw.
Jak stosować serum hialuronowe?
To najważniejsze pytanie dotyczące serum hialuronowego, ponieważ nieprawidłowo stosowane serum może przesuszyć nam skórę. Powiem Wam, jak ja stosuję serum – jest to prawidłowy sposób aplikacji preparatu.
- 2-etapowe oczyszczanie twarzy – pianka/żel do mycia twarzy + płyn micelarny/olejek do demakijażu.
- Tonik lub mgiełka do twarzy.
- Serum zaaplikowane na delikatnie zwilżoną twarz.
- Krem nawilżający nałożony na delikatnie wchłonięte serum.
Jeśli nie użyjemy kremu, serum pobierze wodę z naszej skóry, w ten sposób wysuszając ją i podrażniając, dlatego aplikacja kremu po serum jest aż tak istotna.
Serum hialuronowe – efekty
Gdy do codziennej pielęgnacji twarzy dodajemy serum, czas pielęgnacji w skali całego dnia niewiele nam się wydłuża, natomiast efekt w postaci nawilżonej skóry jest nieporównywalny. Staram się nakładać serum codziennie rano i wieczorem i bardzo chciałabym, by weszło mi to w nawyk. Polecam Wam również dodać siebie ten dodatkowy etap pielęgnacji, który sprawi, że nasza skóra będzie wyglądała młodziej.
Przez ostatnie miesiące stosowałam kilka rodzajów serum hialuronowych, by przekonać się o ich działaniu (o jednym pisałam tutaj: Gua Sha i joga twarzy), dzisiaj natomiast opowiem Wam nieco więcej o serum, którego używam w tym momencie. Kilka lat temu stosowałam również intensywnie nawilżające serum Hyalu B5 marki La Roche-Posay – byłam z niego bardzo zadowolona, choć cena była wygórowana. Jeśli natomiast szukacie czegoś z niższej półki cenowej, polecam serum odmładzające o działaniu wygładzającym Neuro Hyaluron Bielenda.
Serum hialuronowe Vichy Minéral 89
Serum hialuronowe Vichy Minéral 89, bo o nim mowa, to produkt ze średniej półki cenowej, jego cena jest dosyć atrakcyjna (w tej chwili buteleczka 75 ml jest w cenie promocyjnej 84,90 zł w Notino).
Serum jest przede wszystkim bardzo lekkie. Ma konsystencję żelową, ale nie jest to gęsty żel, a taki, który łatwo rozprowadzić na twarzy. Preparat bardzo szybko wchłania się w skórę. Jest bezzapachowy i nie podrażnia. Na duży plus jest jego krótki skład. Serum nie roluje się, więc bez problemu używam go pod makijaż. Serum opakowane jest w szklaną buteleczkę z pompką, która dozuje odpowiednią ilość produktu (ja stosuję 2 pompki na 1 aplikację).
Jestem zadowolona z jego działania. Skóra twarzy jest widocznie nawilżona, elastyczna i bardzo miękka. Mam nadzieję, że stosując serum, zapobiegnę powstawaniu dodatkowych zmarszczek. :)