poświątecznie

Święta, święta i po świętach… Jeszcze dobrze się nie zaczęły, a już się skończyły. Jak je spędziliście? Co znaleźliście pod choinką?:) Ja ciągle gdzieś się przemieszczałam – może dlatego mam wrażenie, że wyjątkowo szybko minęły. Od dawna czekałam na dzień 27. grudnia – początek wyprzedaży zimowych. Trochę się rozczarowałam, być może ze względu na to, że jednak nie znalazłam się ani w Zarze, ani w Aldo, ani w porządnym H&Mie. Ale jestem dobrej myśli, wszystko przede mną… ;) Dziś mam kilka zdjęć ze świątecznymi stylizacjami oraz moimi dosyć skromnymi zakupami, z których mimo wszystko jestem dumna :D

sukienka, sweter – h&m
buty – deichmann

marynarka, rajstopy, pierścionek – h&m
spódnica – bershka

marynarka, spodenki – h&m [prezenty ;)]rajstopy – gatta
łańcuch – no name [Siostry ;)]pierścionek – Mamy:)

komplet pierścionków – tally weijl [miałam podobne z h&m’u, ale zdążyłam je zgubić]kolczyki – no name [zobaczyłam wieżę i musiałam je kupić, jedna kokardka jest rozwiązana i czeka na naprawę :D]

zawsze chciałam kupić czerwoną pomadkę, ale miałam obawy; dzisiaj znalazłam idealną czerwień, wprawdzie nie jest to pomadka, a balsam koloryzujący Max Factor, ale jest rewelacyjny! :)

Lecę czytać “Marinę”, czyli jeden z prezentów gwiazdkowych :) Pozdrawiam ;*