Kochani, ciąg dalszy nadrabiania zaległości… Dzisiaj przenosimy się w czasie do października, który czasami dawał nam w kość deszczową pogodą, ale przy tym nie szczędził tych cieplejszych dni, w których można było pozwolić sobie na spódnicę, botki peep toe i skórzaną kurtkę. Niby niedawno, a wydaje się jakby to było wieki temu. :)
ramoneska – Zara
spódnica – Stradivarius
top – Cubus
buty – DeeZee
torebka – Michael Kors
zegarek – Pierre Ricaud
paznokcie – Glam Nail Kraków
zdjęcia: Marcin, postprodukcja: ja
7 comments
Gdzie najczęściej kupujesz zegarki ? :)
Paznokcie i kurtka mega :)
Gingerheadlife.blogspot.com
look piękny, ale widaće robiony daawno temu haha :P teraz zamarzamy.
Świetna spódnica! :)
za oknem snieg:P chyba robione sto lat temu. lol
Genialna stylizacja, wyglądasz w niej obłędnie.
Udostępnie twój outfit na moim blogu.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
Przepiękny zestaw! :) Wszystko świetnie do siebie pasuje. Marzą mi się tego typu buty, ale raczej nie wytrzymałabym w nich długo. ;)