Jak mijają Wam Święta? :) Mnie całkiem pozytywnie… Pierwszy raz od kilku lat nie jestem chora, zatem mogę przebywać wśród bliskich, zamiast leżeć w łożku w towarzystwie ton chusteczek i leków. Pogoda jest idealna – na Podkarpaciu 22 stopnie, niebo praktycznie bezchmurne, w południe wylegiwałam się na tarasie i łapałam promienie słońca. W dodatku cudem udało mi się naprawić niedziałające od 30 tygodni wi-fi w telefonie (w zasadzie nie cudem, a suszarką do włosów – tak, nadal nie mogę w to uwierzyć). Krótko mówiąc, Plamka poczuła magię świąt. Mam nadzieję, że Wy również! :)
Wczorajszy dzień spędziłam z bliskimi, dziś natomiast wybrałam się do ogrodu botaniczego, który znajduje się w mojej rodzinnej miejscowości. Pisałam Wam już o Arboretum, pokazywałam jak wygląda (TUTAJ), aczkolwiek dzisiaj po raz kolejny to zrobię, ponieważ ogród jest niesamowicie piękny! Jeśli będziecie kiedyś na Podkarpaciu, koniecznie do niego zajrzyjcie. Idealne miejsce do relaksu, długich spacerów i podziwiania przyrody.
Dzisiejsza stylizacja utrzymana jest w klimacie świąteczno-wiosenno-wielkanocnym – jest kolorowo, dziewczęco, a zarazem elegancko, czyli tak jak lubię najbardziej.
Kochani, tyle na dzisiaj, odpoczywajcie ile się da, korzystajcie z ostatnich wolnych chwil, zbierajcie zapasy energii na najbliższy czas!
Buziaki! ♥
marynarka – Mango (Domodi.pl)
top – Cubus
spódnica – Cocktail Shock
27 comments
Plamko, pięknie wyglądasz… Ogród jest cudowny, marzę znaleźć się w takim. Pozdrawiam! :-)
Zatem zapraszam do Arboretum! :))
Zdjęcia rewelacja, tak samo jak Twoja stylizacja, pięknie połączyłaś róż, czerń i biel…
Dziękuję najmocniej! <3
Asiu, jesteś w ciąży? Pisałaś kiedyś, że jesteś, dlatego pytam.
Haha, skądże znowu! Nie wiem, skąd biorą się takie pomysły. Raz ktoś o to zapytał i poszła fama, że Plamka jest w ciąży. Otóż nie… Plamka nie jest w ciąży i nie planuje dzieci w najbliższej dekadzie. Zapewniam również, że jeśli będę spodziewać się dziecka, na pewno Was o tym poinformuję w osobnym poście. Buziaki! :* :)
gdzie masz buty ?
Nie mam. ;)
Byłam w Bolestraszycach dwa razy, to przepiękne miejsce, szczególnie wiosną:)
świetne zdjęcia:)
Cudownie wyglądasz! Spódnica i marynarka – mistrz!
Zapraszam na codzienne nowe wpisy! ;)
Madame Inspiration ;)
byłam kiedyś w Bolestraszycach jako dzieciak, ale pasuje się wybrać jeszcze raz :D do Łańcuta też planuję wyruszyć w najbliższym czasie, póki jeszcze magnolie kwitną :)))
W Łańcucie są magnolie? W okolicach zamku? :O
skąd torebka? ; ))
Z Parfois. :))
Piękna spódnica! :)
Jak zawsze idealnie <3
Mnie święta minęły idealnie, dokładnie tak, jak je sobie wyobrażałam :)
jesteś prześliczna :) zazdroszczę :)
Ej, nie wygłupiaj się! :D :*
Byłam tam i naprawdę jest pięknie;) śliczna spódniczka:)
Jakie cudowne zdjęcia! *.*
Piękna Plamka jak zawsze oczywiście!!
Kto to mówi! <3
Już któryś rok z kolei wybieram się do Arboretum ale w tym roku już muszę!:) Piękne zdjęcia i piękna Ty :)
Zapraszam w wolnej chwili do mnie :*
http://www.thisisastylishworld.blogspot.com/
Zapraszam! :))
ojej!
wyglądasz prześlicznie!
bardzo stylowy zestaw!
piękna spódniczka!
pozdrawiam cieplutko,
jesuswannatouchme.
<3
Świetna stylizacja :) Szczególnie spódniczka przypadła mi do gustu. Podoba mi się bardzo połączenie kolorystyczne.
A zdjęcia piękne. Zachęcają do odwiedzin tego miejsca.
:)