Walentynkowa stylizacja – co założyć na randkę?
Walentynkowa stylizacja to najgorętszy temat tego tygodnia! Wcale mnie to nie dziwi… Walentynki już za dwa dni, pora zatem pomyśleć nad idealną stylizacją na ten wyjątkowy wieczór. Nieważne czy spędzicie go z chłopakiem, czy też z przyjaciółką – najważniejsze, żebyście olśniewały!
Jesteście ciekawe co planuję założyć na Walentynkową randkę? Dzisiaj zdradzę Wam tę tajemnicę… :)
Fisz twierdził, że “nic tak nie działa jak czerwona sukienka” i muszę przyznać mu absolutną rację! Żaden inny kolor nie jest aż tak kobiecy jak gorąca czerwień, dlatego ja w Walentynki stawiam właśnie na nią. Moja walentynkowa stylizacja to czerwona dopasowana sukienka z piękną falbaną i odsłoniętymi ramionami – dla mnie to strzał w dziesiątkę! Przyznam Wam szczerze, że długo na nią polowałam. Chciałam kupić ją na wesele przyjaciółki, które odbyło się w lipcu ubiegłego roku. Na szczęście wtedy wybrałam inny model, bo sukienka z tego wpisu wykonana jest z dzianiny, a dzianina i upały to nienajlepsze połączenie.
sukienka – Idress, choker – Sotho, sandały – DeeZee
Walentynkowa stylizacja gotowa. Makijaż zrobiony. Fryzura? Standard – wyprostowane włosy. Czerwone wino – jest. Czyli wszystko w jak najlepszym porządku, jestem gotowa na świętowanie Walentynek… Wszystko idzie zgodnie z planem. Do momentu, w którym kolejny raz w życiu okazuje się, że jestem straszną niezdarą, a uwierzcie mi – mogłabym bić rekordy w tej dziedzinie. ;)
Wylać czerwone wino? Na łóżko? Na siebie? Na jego białą koszulę? Dla mnie to żaden problem!
Dlatego właśnie, gdy zostałam zaproszona przez markę Vanish do podjęcia się wyzwania usunięcia plamy, wybrałam czerwone wino. Wprawdzie od dawna jestem wierną fanką produktów Vanish, bo z doświadczenia wiem, że sam detergent do prania nie wystarczy, aby skutecznie usuwać plamy, natomiast dotychczas nigdy nie zrobiłam aż taaakiej plamy jak podczas tego wyzwania! Raz się żyje, same zobaczcie! :D
Miałam za zadanie sprawdzić czy Vanish Gold naprawdę usuwa plamy w 30 sekund. I czy poradzi sobie z tą wielką czerwoną plamą. Szczerze mówiąc, nie byłam do końca przekonana czy koszulka wróci do swojego stanu sprzed kontaktu z winem…
Moi asystenci:
- Płyn Vanish Gold Oxi Action
- Proszek Vanish Gold Oxi Action
Postanowiłam użyć proszku Vanish Gold Oxi Action. Zgodnie z instrukcją zmieszałam go z wodą, tworząc w ten sposób aktywną pianę…
Kolor, który się wytworzył, był nieco niepokojący… Nadal nie byłam przekonana czy mój eksperyment wyjdzie.
Nadeszła pora na intensywne pocieranie mieszanki po nałożeniu na plamę.
Postanowiłam cierpliwie poczekać…Następnie przeprałam t-shirt ręcznie, a moim oczom ukazała się pierwotna biel! Byłam pod wielkim wrażeniem i w zasadzie nadal jestem! Mogę śmiało powiedzieć: WOW, TO DZIAŁA! Vanish Gold naprawdę poradził sobie z wielką plamą czerwonego wina. A skoro poradził sobie z winem, to jestem przekonana, że poradzi sobie ze wszystkim, więc szczerze Wam go polecam!
Dziewczyny, jeśli już teraz znacie prawdopodobny scenariusz swojego wieczoru Walentynkowego, z całego serca polecam Wam Vanish Gold! Usuwa ponad 100 plam, a z każdą z nich rozprawia się w bardzo krótkim czasie. Warto mieć go w swojej łazience, by uchronić się przed ewentualnym zabrudzeniem ulubionego t-shirtu czy koszuli Waszego faceta. A on? Pomyśli, że jesteście idealnym materiałem na żonę (o ile jeszcze tak nie myśli! ;)).
Buziaki! ♥
*Wpis powstał we współpracy z marką Vanish.
zdjęcia – Marcin, postprodukcja – Amelia
11 comments
Piękna sukienka :) Świetnie wyglądasz! A niezdarność u kobiet podobno jest pociągająca :D
Chciałabym, żeby tak było. :D
wow, piekna kiecka! :) ja wina nie piję, nie smakuje mi ale i tak się często plamię więc Vanish używany XD
A co pijesz, jeśli nie wino? :D
Cudowna sukienka, wyglądasz rewelacyjnie w niej! :)
Bardzo dziękuję i teraz to ja jestem zarumieniona! :D
Przepiękna sukienka! Cudnie w niej wyglądasz. Pomyśleć, że kiedyś nie przepadałam za czerwienią. To był błąd, przyznaję. Cóż, Vanish działa cuda. ;)
Obiecuję sobie, że kiedyś czerwona sukienka będzie wisieć w mojej szafie. Pięknie będziesz wyglądała w Walentynki! ;)
Kochasz? Zadbaj o jej/jego serce. Z okazji Dnia Zakochanych super promocja Od serca do serca #walentynki #zakochani
Pięknie wyglądasz ;)
sukienak jest śliczna w dodatku w moim ulubionym kolorze <3