Za oknem (prawie) prawdziwa zima, wieczory ciągną się w nieskończoność, a słońca ciągle brak… Dla zmarzluchów i ludzi-baterii słonecznych nie jest to wymarzona aura, jednak ja, jako zagorzała miłośniczka lata, nie dołuję się z powodu panującej aury. Wręcz przeciwnie – staram się maksymalnie wykorzystać zimowe dni! :)
Jak je spędzam?
Oczywiście od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00-16:00 jestem w pracy. Po pracy wracam do mieszkania i dalej pracuję – tworzę teksty, szukam inspiracji, robię zdjęcia i przygotowuję dla Was wpisy. Muszę przyznać, że praca nad blogiem to najprzyjemniejsze zajęcie na świecie, w dodatku niesamowicie wciągające! Niejednokrotnie zdarzyło mi się tworzyć nowy post do 1, 2 czy nawet 3 w nocy.
Nie zapominam o Instagramie i codziennie pokazuję Wam tutaj coś fajnego.
Pracę nad blogiem urozmaicam sobie pyszną, owocową herbatą i słodkościami. Mam nadzieję, że pójdzie… wiadomo w co! :D
sweter – SelfieRoom
skarpety – H&M
W wolnym czasie przeglądam oferty sklepów z odzieżą i poluję na wyprzedażowe łupy. Oczywiście, robię to z głową, bo moja szafa okazała się być nieelastyczna. ;)
A tak się cieszę, gdy znajdę coś extra! Szafa zrozumie! :D
Wieczorami chętnie czytam książki (już wkrótce wpis na ten temat!), oglądam filmy (oczywiście te nominowane do Oscara ;)), spotykam się ze znajomymi, a ostatnio uczęszczam nawet na zajęcia pole dance. Muszę przyznać, że na razie idzie mi opornie, ale mam za sobą dopiero 4 godziny zajęć. Wszyscy pocieszają mnie, że w końcu się nauczę. Nie mogę się doczekać :P
W weekendy najczęściej opuszczam Kraków. Kilka dni temu wybrałam się z chłopakiem na jednodniową wycieczkę do Zakopanego. Było przepięknie! ♥
W ten weekend natomiast czeka mnie wyjazd integracyjny z całą ekipą DeeZee! Już nie mogę się doczekać, szykuje się sporo dobrej zabawy. Śledźcie mnie na Snapie: @plaam!?
Mój towarzysz – Samsung Galaxy Tab S2
Pewnie zauważyliście, że ciągle towarzyszy mi tablet marki Samsung. Nic dziwnego – odkąd trafił w moje ręce, ciężko jest nam się rozstać. Muszę przyznać, że do tej pory nigdy nie miałam tego typu sprzętu i uważałam go za zbędny, skoro mam zarówno laptopa, jak i telefon. Nawet nie wiecie jak się myliłam!
Zacznę od tego, że bardzo nie lubię męczyć swojego kręgosłupa, a robię to regularnie. Zamiast siedzieć z laptopem przy biurku, biorę go ze sobą do łóżka i w tym momencie zaczyna się gimnastykowanie, leżenie we wszystkich możliwych pozycjach, pochylanie się itp. Znacie to? ;) W dodatku nie lubię (ok, nie potrafię:P) pracować na touchpadzie, a myszka w łóżku to dla mnie gwarantowany ból nadgarstka. W telefonie natomiast wszystko jest bardzo małe, zatem nie jest to idealny sprzęt do pracy. Tablet to perfekcyjne i przede wszystkim komfortowe rozwiązanie. Nie jest ciężki, nie potrzebuje do pracy dodatkowego sprzętu (myszki etc.), mogę z nim po prostu leżeć w łóżku i jest nam razem bardzo wygodnie!
Jak dla mnie Samsung Galaxy Tab S2 posiada same zalety!
Oto one:
1. Idealne wymiary – większy niż telefon, mniejszy i lżejszy od laptopa.
2. Poręczny, funkcjonalny, smukły i bardzo lekki – idealny na wyjazdy.
3. Bardzo ładny i elegancki wygląd, tablet wykonany z wysokiej jakości materiałów.
4. Rewelacyjna rozdzielczość, doskonałe kąty widzenia, nasycone kolory – czego chcieć więcej?
5. Co najważniejsze: perfekcyjne zdjęcia – idealnie ostre, nasycone, bez potrzeby dalszej obróbki.
6. Opcja wykonywania zdjęć wirtualnych. Po raz pierwszy się z nią spotkałam i jestem zachwycona! Polega na przesuwaniu sprzętu (i fotografowaniu) wokół wybranego przedmiotu. Efekt: wirtualne zdjęcie z możliwością oglądania przedmiotu z każdej możliwej perspektywy (niby gif, ale jednak nie do końca :P).
7. Kolejna nowość: możliwość wykonywania zdjęć dwoma aparatami jednocześnie (przednim i tylnym). Efekt: zdjęcie fotografowanego obiektu połączone ze zdjęciem osoby fotografującej. Widok na ocean + selfie? Jestem za! ;)
Nie da się ukryć – tablet służy mi niekiedy nawet jako lusterko! Czego chcieć więcej? ;)
Dziewczyny, a Wy jak spędzacie zimowe dni? Uprawiacie jakieś sporty? A może czytacie fajne książki, które chętnie mi polecicie? Dajcie znać w komentarzach! :)
Buziaki! ♥
Wpis powstał we współpracy z marką Sferis.
zdjęcia & postprodukcja: Amelia
11 comments
Ja ostatnio prócz blogowania to.. się lenię. Jakoś brak mi motywacji na cokolwiek, a książki i filmy też czekają w kolejce.
Miałam podobnie, ale postanowiłam, że biorę się do pracy – książki się same nie przeczytają! :)
Ja dopiero tworzę blog :) zaczynam nowe życie rozpoczęłam od postanowień na 2016 .. jeśli chcesz go odwiedzić to zostawiam adres ?Co do tabletu .. myślałam tak samo a od pół roku mam tej samej firmy tylko 8 ‘ i nie rozstaje się ! Powodzenia ??
Plaamko czy możesz mi napisać gdzie kupiłaś poduszki które są na zdjęciu?
Ja czytam książki w tym momencie Sekret Szczęścia polecam wszystkim, ponadto tej zimy uczę się jeździć na nartach aby spędzać jak najwięcej czasu na swieżym powietrzu
Poduszki kupiłam na Westwing. :) Zazdroszczę – ja nie mogę jeździć na nartach. :(
wrocilam do pracy za granice po 3 tyg urlopu i staram sie znowu przestawic na inny tryb,wieczorami nic mi sie nie chce,ale zaczynam sie motywowac do zdrowego trybu zycia i ograniczyc slodycze bo po swietach wyszedl mi za wysoki cukier ;)ps.plamka skoro mowisz,ze Twoja szafa peka w szwach to moze jakas mala posezonowa wyprzedaz szafy ? :)
Taki mam plan! :)
Śliczny ten sweter :)
nie jest Ci zimno z tymi golymi nogami?
w innych Twoich stylizacjach tez nie widac grubszych rajstop a przeciez mamy ujemne temp.
wiem ze pewnie jezdzisz samochodem itp ale to nie wiosna :P ja tez jezdze autem do pracy ale nie wyobrazam sobie teraz biegac w cienkiich rajtach ;P
Kochana, noszę cienkie rajstopy tylko wtedy, gdy temperatura jest na plusie. Na minusie nawet nie myślę o spódnicach czy sukienkach, jestem zmarzluchem! :)
Piękny sweterek oraz zdjęcia! :)
Ja wkręciłam się w fitness i siłownię :) Poza tym, nadrabiam zaległości filmowe, książkowe i muzyczne ;) Oczywiście nie zapominam o spotkaniach ze znajomymi, rodziną czy również blogowaniu. :) Samą pracą człowiek życia nie przeżyje ;)