Hej Kochani! :)
Jeszcze tydzień temu spędzałam czas na pięknej Krecie, dziś natomiast zaliczyłam pierwszy dzień w pracy po dwutygodniowym urlopie. Nie było źle, ale wiadomo jak to z poniedziałkami bywa. :D Aby uprzyjemnić sobie ten dzień, postanowiłam przygotować dla Was subiektywny przewodnik po Krecie – dzisiaj napiszę Wam o tym, co zwiedzaliśmy, jak spędzaliśmy czas, gdzie warto wypożyczyć auto i wiele, wiele więcej. :)
Gotowi? No to zaczynamy… :)
MALIA
Przy wyborze docelowego miejsca kierowaliśmy się opiniami Internautów i lokalizacją. Czytaliśmy, że Malia to miasteczko nastawione na młodych Anglików i w rzeczywistości tak jest. W Malii nie ma knajpy, która rano nie serwowałaby typowego angielskiego śniadania, a jedna z ulic w Malii to wielka imprezownia – w nocy można wręcz dostać zawału serca od naprawdę głośnej muzyki w każdym mijanym klubie/barze. :D
W każdej części Malii można spotkać młodych ludzi, najczęściej poruszających się na quadach – to drugi środek transportu tuż po samochodach.
Malia to miejscowość typowo turystyczna. Liczne tawerny, bary, kluby, sklepy z pamiątkami – każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Wpis z kombinezonem: klik
Hotel Matheo
Do wyboru Malii skusiliśmy się też ze względu na hotel Matheo, który zauroczył nas do tego stopnia, że postanowiliśmy przesunąć urlop o tydzień, by to właśnie w nim nocować. Matheo oddalony jest ok. 2 km od plaży i centrum miasta.
Potamos Beach
Zdecydowanie najpiękniejsza plaża w Malii. Punkt obowiązkowy. Niezwykle czysta i ciepła woda, rozgrzany piasek, dużo miejsca i dosyć mało turystów jak na sierpień. ;)
STALIDA
To miejscowość położona koło Malii. I tak jak Malia – jest pełna tawern, sklepów, muzyki, ludzi, gwaru i pięknych plaż…
SISI
Miejscowość, którą poleciła nam odwiedzić Pani z wypożyczalni – koniecznie wieczorem. Tak też zrobiliśmy. :) Niezwykle klimatyczna, pełna kawiarenek i idealna na długi spacer.
SITIA
Sitia nie była naszym celem. To miasteczko, przez które przejeżdżaliśmy do Vai Beach i któremu nie mogliśmy się oprzeć. Zatrzymywaliśmy się po drodze kilkukrotnie, więc nie wszystkie poniższe zdjęcia zostały zrobione w Sitii, a w jej okolicach, które są równie piękne!
Wpis na blogu ze stylizacją w czerwonej sukience: KLIK
VAI (Vai Beach)
Vai Beachto miejsce polecone nam przez p. Rezydentkę. Plaża słynie z tego, że „wystąpiła” w reklamie batoników Bounty (prawdopodobnie w tej: klik). Nie będę się rozwodzić, zdjęcia mówią same za siebie. Rewelacja jednym słowem! :)
Wypożyczenie 2 leżaków i parasola to koszt 9 euro, po 16:00 promocja. :D Parking – 2,5 euro.
LAGUNA BALOS
Czas na absolutnie najpiękniejsze miejsce na Krecie, czyli zachwycającą Lagunę Balos. Miejsce, które pokochali turyści i znienawidzili właściciele wypożyczalni samochodów. Pani Rezydentka na spotkaniu z nami pierwsze co powiedziała, to odradziła nam wycieczkę na Balos. Twierdziła, że tam nie dojedziemy, że droga trwa co najmniej 4 godziny, że pękną nam opony i wiele, wiele innych. ;)
Na szczęście jej nie posłuchaliśmy. W niedzielę obudziliśmy się o 6:30, o 7:00 wyruszyliśmy w trasę. Z Malii mieliśmy dokładnie 221 km do przejechania, średni czas dotarcia na miejsce to 3 godziny drogi asfaltowej + 30 minut drogi szutrowej + 15 min na zejście w dół. Droga jest rewelacyjna, szeroka, z małą ilością zakrętów czy serpentyn. Ja z moją chorobą lokomocyjną przeżyłam, więc każdy przeżyje. :P
Zabawa zaczęła się dopiero wtedy, gdy dojechaliśmy do bramki, w której uiściliśmy opłatę za wstęp (1 euro/os.). Czekało na nas 7 km drogi szutrowej… Maksymalna prędkość 20 km/h. Strome zbocza i… piękne widoki, oczywiście!
Parking. Kolejne 2 km pieszo. W dół. Po stromym zboczu. Wygodne buty obowiązkowo! Niestety, nie dla każdego – z przerażeniem patrzyłam na ludzi w japonkach.
Do godziny 13 na plaży było dosyć mało ludzi – byli to wyłącznie ci, którzy zdecydowali się na podróż samochodem. Dopiero między 13 a 14 przypłynął statek z Kissamos i pojawiły się tłumy turystów.
Najlepsza pamiątka z Balos – muszelki! ♥
…i różowy piasek!
Po przypłynięciu statku z Kissamos:
Na Balos spotkałam się po raz pierwszy z Donkeys Taxi. Na szczęście nie było żadnych chętnych.
Dla takich widoków warto tyle przejść…
Wracając z Laguny, spotkaliśmy kozy, które chyba polubiły paluszki. Było ich dużo więcej i wszystkim smakowały nasze przekąski. :D
AQUAPARK
Zdecydowaliśmy się jeden dzień poświęcić na zabawę i udaliśmy się do Acqua Plus w Hersonissos.
Wstęp: 27 euro, szafka 3 euro. Uśmiech, adrenalina, bicie serca i strach – bezcenne! :)
W ciągu naszego pobytu zwiedziliśmy wszystkie powyższe miejsca. Żałuję, że nie udaliśmy się na Elafonisi, ale mam nadzieję, że kiedyś to nadrobimy. :)
NIEZBĘDNE INFORMACJE:
Biuro podróży – TUI, lot liniami Small Planet, wylot z Krakowa, czas lotu: ok. 2h 30 min.
Na Krecie obowiązuje strefa czasowa (UTC + 02.00) – należy przestawić zegarek o godzinę do przodu.
Pamiątki
Co kupić na Krecie?
Na pewno Ouzo, czyli grecką wódkę o smaku anyżowym.
…lub inne, czasami dosyć nietypowe przedmioty :)
Transport w Malii:
Autobusy – kursują co pół godziny (niestety, nic więcej nie wiem na ten temat, bo nie korzystaliśmy z tego typu komunikacji).
Wypożyczenie samochodu – koszt za 1 dzień min. 30 euro. Warto negocjować i sprawdzać oferty w kilku wypożyczalniach. My wypożyczyliśmy Seata Cordobę z 2009 roku w cenie 90 euro/3 dni w wypożyczalni Euro Driver w Stalidzie.
Uff… to tyle na dzisiaj.
Jeśli macie jakieś pytania, śmiało piszcie w komentarzach! Chętnie pomogę. :)
Buziaki! ♥
22 comments
Genialne zdjęcia!!!
Dziękuję! ♥
Zapewne kiedyś już padło to pytanie – ale jakimaparatem robisz zdjęcia? ;) i czy używasz też go do robienia tych gifów (które pewnie wpierw były filmikami)? Tworzysz gify w jakimś programie internetowym czy ściągniętym, że tak się nie psuje jakość? :)
Wyjeżdżam teraz na rok do Portugalii i marzę o robieniu tak pięknych gifów jak Ty <3
Świetny post naprawdę i rozkochałaś mnie coraz bardziej w Grecji!
Akurat aparat zmieniłam miesiąc temu :P Teraz robię zdjęcia Canonem 6D, obiektywem 85 mm. W sprawie gifów napisz proszę maila, wytłumaczę Ci jak to działa. :)
PS Chcę z Tobą do Portugalii! ♥
Twój post spadł mi z nieba bo właśnie za tydzień wybieram się na Kretę. Twoje zdjęcia są piękne wiec tym samym cieszę się, że zdecydowałam się właśnie na tę wyspę:)) I jeszcze jedno… w krótszych włosach wyglądasz prześlicznie! :)
Bardzo się cieszę, że mogłam pomóc! I dziękuję za miłe słowa! Udanego wypoczynku! :)
Plamka a który wyjazd Ci się bardziej podobał,Kreta czy wcześniejsze wakacje? Polecasz Krete? I jak z pogodą? Bo słyszałam że teraz jest bardzo wietrznie i że wieczory mogą być już chłodne..
Kreta rewelacja, piękna pogoda, czysta woda. Owszem, jest wietrznie, ale wyłącznie tuż przy brzegu i przy 32 stopniach to nawet dobrze się składa, że wieje. ;) Oba wyjazdy mi się podobały, ciężko mi je porównywać – Teneryfa jest przepiękna, a na Krecie lepiej się bawiłam. :P
Przepiękne zdjęcia oraz cudowne widoki! <3
<3
Magiczne miejsce :)
Potwierdzam. :))
Przepiękne zdjęcia! Pozazdroscic wyjazdu.
Koszulka z Adidasa jest przepiękna :) wiesz może gdzie można ją jeszcze zdobyć?
Ja kupiłam ją w outlecie Adidasa :)
Swietna relacja z wakacji, a fotki jeszcze lepsze :)
Jestem w Krecie tak zakochana (konkretnie właśnie w Lagunie Balos) że wybieram się tam w tym roku ponownie ;) Byłam właśnie w okolicach Chanii więc teraz pasowałoby odwiedzić okolice Heraklionu…. Mogłabyś zdradzić, ile was kosztowała sama wycieczka, bez kosztów wypożyczenia samochodu i innych dodatkowych ?
Ok. 2800 zł :)
Uwielbiam Kretę. Mam tam dość bliską rodzinę, więc często odwiedzam te rejony. Mimo to nie nudzą mi się te widoki i chyba nie ma szans, aby się znudziły ;)
Zazdroszczę rodziny tam – zawsze jest okazja, żeby odwiedzić! :D
Witaj! Fajny post i piękne zdjęcia. Interesuje mnie kwestia wypożyczenia auta – gdzie znalazłaś auto za 30 E? Możesz podać namiar na wypożyczalnię? Wybieram się na Kretę i szukam taniego auta. Pozdrawiam!
Jest info w poście – Euro Driver w Stalidzie. :))